Święta w Norwegii 

Święta w Norwegii 

Boże Narodzenie to jedno z najważniejszych świąt w tradycji chrześcijańskiej. Ma ono na celu upamiętnienie narodzin Jezusa Chrystusa. Boże Narodzenie świętuje się na całym świecie, a jak obchody wyglądają w Norwegii? 

W czasie Adwentu w Norwegii panuje zwyczaj Julebord, czyli przedświąteczne przyjęcia organizowane dla firm, organizacji lub grup przyjaciół. 

23 grudnia wiele rodzin dekoruje choinkę lub pieką pierniczki. Bardzo popularne jest również jedzenie risengrynsgrøt – gorącego puddingu ryżowego z cukrem, cynamonem i masłem. W środku takiego deseru ukryty jest migdał. Ten, kto znajdzie w swojej części orzech dostaje w nagrodę marcepanową świnkę. 

Wigilia jest głównym wydarzeniem obchodów norweskich świąt Bożego Narodzenia. Pierwsza część dnia zazwyczaj wiąże się jeszcze z przygotowywaniami. O godzinie 17 biją dzwony i większość Norwegów w tym czasie zasiada do świątecznego obiadu.  

A oto niektóre z ciekawszych tradycji obchodów świąt Bożego  Narodzenia: 

• Rampenisse to mały skrzat atakujący norweskie domy. Jest to nowa tradycja, która przywędrowała nad fiordy z Ameryki. 1 grudnia wprowadza się do domów mały skrzat Rampenisse i gdy nikt nie widzi, w nocy, robi różne psikusy. I dzieje się tak aż do wigilii! Psoty Rampenisse są traktowane jako kalendarz adwentowy, ale bez prezentów, a z żartami. 

• Julebukk to zwyczaj, który można porównać do znanego w Polsce kolędowania. Dawniej domy sąsiadów i przyjaciół odwiedzali dorośli, obecnie zazwyczaj są to dzieci, które pukają do drzwi z nadzieją na słodki prezent.  

• Wiele rodzin w Wigilię i Boże Narodzenie odwiedza groby zmarłych. Jest to szczególny czas wspomnienia osób, które odeszły na zawsze. 

• Na Święta domy przystraja się często żywymi kwiatami. Najpopularniejsze w Norwegii podczas świątecznych zakupów są gwiazdy betlejemskie, amarylisy, azalie, hiacynty oraz białe i czerwone tulipany. 

• Po II wojnie światowej bardzo popularne stało się ozdabianie drzewka flagą Norwegii. W ten sposób pokazywano, że Norwegia się usamodzielniła, odzyskała wolność. Zwyczaj przetrwał w wielu domach do dzisiaj. 

• Według tradycji każda dobra gospodyni powinna na Święta upiec aż siedem ciast.  Święta są w Norwegii bardzo słodkie. W grudniu sprzedawane są i produkowane rekordowe ilości norweskich słodyczy. Najczęstszym wyborem są te z dodatkiem marcepanu oraz korzenne pierniczki. 

• Dzielnie się opłatkiem podczas kolacji wigilijnej nie jest powszechne w Norwegii tak samo, jak przygotowywanie 12 potraw na świąteczny stół. 

• Julehefter to wydawane od 1817 roku z okazji świąt książeczki lub komiksy. Na początku tematyka książeczek była bardziej poważna, dotyczyła kraju i narodu. Z biegiem lat publikacje stały się bardziej humorystyczne i wiele z nich przeznaczonych jest głównie dla dzieci. Do bożonarodzeniowych klasyków zalicza się m.in. Knoll i Tott, Pondus i Stomperud. 

• Święty Mikołaj w Norwegii nazywany jest również fjøsnisse. Ten Mikołaj mieszka w stodole lub szopie. Raz w roku, w Święta, należy podarować mu Risgrøt, czyli tradycyjny ryż na mleku z cynamonem i masłem. Osoby, które nie nakarmią fjøsnisse mogą spodziewać się zemsty w postaci najróżniejszych psot ze strony Mikołaja. Zadowolony i najedzony fjøsnisse zapewni dla mieszkańców domy pomyślność na kolejny rok.