Opinia do projektu rozporządzenia ws. finansowania edukacji domowej.
W ostatnich dniach świat edukacji w Polsce obiegła wiadomość o nowym projekcie rozporządzenia Ministerstwa Edukacji i Nauki dotyczącego finansowania edukacji domowej. Niestety, projekt ten nie zakłada żadnych zmian względem obecnych przepisów. Oznacza to, że finansowanie edukacji domowej nadal pozostanie na niższym poziomie niż w przypadku uczniów uczęszczających do szkół stacjonarnych. Jako Fundacja Edukacji Domowej udostępniamy naszym odbiorcom opinię, którą także przedstawiliśmy MEN.
OPINIA:
25 października 2024 r. do rządowego Centrum Legislacji wpłynął projekt rozporządzenia w sprawie sposobu podziału łącznej kwoty potrzeb oświatowych między jednostki samorządu terytorialnego w roku 2025. W związku z tym, pragniemy przekazać swoją opinię i jednocześnie pokazać perspektywę organizacji działającej blisko jego beneficjentów — rodzin korzystających z formy edukacji domowej oraz szkół wspierających je. W naszej opinii dotyczącej wyżej wspomnianego rozporządzenia skupiamy się na tej formie realizacji obowiązku szkolnego i przedstawiamy fakty, jak obniżone finansowanie wpływa na naukę uczniów spełniających obowiązek szkolny poza szkołą. Naszym nadrzędnym celem jest to, aby w centrum wszelkich prób zmian były przede wszystkim dzieci i zaangażowanie rodziców i szkół.
Przekazane do opiniowania rozporządzenie w zakresie art. 37 ustawy z dnia 14 grudnia 2016 r. — Prawo oświatowe nie wprowadza żadnych zmian w stosunku do dwóch ubiegłych lat. Przez ten czas funkcjonowaliśmy z finansowaniem, które przewidywało 3 poziomy wysokości finansowania na uczniów w trybie edukacji domowej:
– 80% — gdy w szkole jest mniej niż 200 uczniów spełniających obowiązek szkolny poza szkołą,
– w zakresie uczniów powyżej 200 stosuje się odpowiednio:
40% — gdy w szkole stosunek liczby uczniów niespełniających obowiązku szkolny poza szkołą (zgodnie z art. 37 ust. 1 ustawy z dnia 14 grudnia 2016 r. – Prawo oświatowe) do liczby wszystkich uczniów wynosi co najmniej 30%,
20% — gdy w szkole stosunek liczby uczniów niespełniających obowiązku szkolny poza szkołą (zgodnie z art. 37 ust. 1 ustawy z dnia 14 grudnia 2016 r. – Prawo oświatowe) do liczby wszystkich uczniów wynosi mniej niż 30%.
Negatywnie opiniujemy pozostanie przy tym samym systemie dotacji na uczniów spełniających obowiązek szkolny poza szkołą. Zarówno poziom finansowania 0,2, jak 0,4 nie jest wystarczający na pokrycie podstawowych zobowiązań szkół, które wynikają z ustawy Prawo oświatowe.
Zgodnie z danymi zamieszczonymi w Systemie Informacji Oświatowej z dnia 1 października 2024 r. szkół, w których obowiązek szkolny poza szkołą spełnia więcej niż 200 uczniów jest aż 40 w całej Polsce. Objęły one wsparciem edukacyjnym ponad 37 tys. uczniów, co oznacza, że aż 64% uczniów w edukacji domowej jest w niedofinansowanych szkołach.
Obserwując minione lata, które upłynęły z nierównym finansowaniem, wiemy, że to dzieci odniosły największą szkodę — niższe finansowanie oznacza mniejsze możliwości wsparcia dla uczniów. Pamiętajmy, że edukacja domowa jest jedną z kilku form spełniania obowiązku szkolnego. Chęć skorzystania z niej nie oznacza, że rodzice chcą zabrać dzieci z sytemu. Wciąż oczekują oni wsparcia, które zapewniają im zapisy w art. 37 Prawa oświatowe w Ustawie z dnia 14 grudnia 2016 r. (Dz.U.2023.0.900 t.j.). Rodziny decydujące się na edukację domową mają prawo, aby korzystać z finansowania na edukację swoich dzieci na tym samym poziomie, lub zbliżonym, co rodzice korzystający z innych form edukacji.
Edukacja domowa odgrywa istotną rolę w kształceniu dzieci i powinna być dostępna dla wszystkich tych, którzy uważają ją za najlepszą opcję dla swoich rodzin. Dlatego też musimy dążyć do zachowania równości szans edukacyjnych dla wszystkich dzieci, niezależnie od wybranej formy nauki. Zgodnie z art. 70. – [Prawo do nauki] – Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej (Dz.U.1997.78.483) gwarantującym każdemu/każdej prawo do nauki, władze publiczne zapewniają obywatel(k)om równy i powszechny dostęp wykształcenia.
“Władze publiczne zapewniają obywatelom powszechny i równy dostęp do wykształcenia. W tym celu tworzą i wspierają systemy indywidualnej pomocy finansowej i organizacyjnej dla uczniów i studentów. Warunki udzielania pomocy określa ustawa”. (Ust. 4 art. 70. Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej — Dz.U.1997.78.483)
Edukacja domowa jest równoprawną (wobec innych form) formą edukacji kształcenia. Wielokrotnie niższa wysokość finansowania dla niektórych dzieci uczących się w trybie pozaszkolnym jest dyskryminująca. Wszystkie dzieci realizujące obowiązek szkolny w dozwolonych prawnie formach powinny mieć taki sam dostęp do finansowania swojej edukacji.
Na koniec pragniemy powołać się na Konwencję o Prawach Dziecka, zgodnie z którą każde dziecko ma zagwarantowane prawo do ochrony przed wszelkimi formami dyskryminacji:
“Art. 2
- Państwa-Strony w granicach swojej jurysdykcji będą respektowały i gwarantowały prawa zawarte w niniejszej konwencji wobec każdego dziecka, bez jakiejkolwiek dyskryminacji, niezależnie od rasy, koloru skóry, płci, języka, religii, poglądów politycznych, statusu majątkowego, niepełnosprawności, cenzusu urodzenia lub jakiegokolwiek innego tego dziecka albo jego rodziców bądź opiekuna prawnego.
- Państwa-Strony będą podejmowały właściwe kroki dla zapewnienia ochrony dziecka przed wszelkimi formami dyskryminacji lub karania ze względu na status prawny, działalność, wyrażane poglądy lub przekonania religijne rodziców dziecka, opiekunów prawnych lub członków rodziny.” (Konwencję o Prawach Dziecka, przyjęta przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych dnia 20 listopada 1989 r. – Dz.U.2000.2.11)
— różnicowanie dzieci ze względu na formę kształcenia, w której spełniają obowiązek szkolny jest dyskryminacją, na którą nie możemy się godzić. Apelujemy o nie rozwiązywanie problemów administracyjno-finansowych kosztem edukacji dzieci i młodzieży i liczymy na ponowne przemyślenie tej kwestii oraz powrót do rozwiązań finansowych z roku 2022 — tj. ujednolicenie kwoty potrzeb oświatowych dla uczniów spełniających obowiązek szkolny poza szkołą do współczynnika 0,8. Taki krok byłby zgodny z duchem edukacji włączającej oraz zapewniłby uczniom spełniającym obowiązek szkolny poza szkołą odpowiednie wsparcie i szansę na rozwijanie swoich umiejętności.
Podsumowując, chcielibyśmy wyrazić gotowość do pracy nad zagadnieniem finansowania spełniania obowiązku szkolnego i nauki poza szkołą jako strona społeczna. Liczymy na to, że przedstawione przeze nas fakty posłużą jako rzetelne źródło informacji w opracowaniu lepszego modelu finansowania.