Początek roku to czas podsumowań i refleksji nad tym co przyniesie przyszłość. My również chcemy zastanowić się i wysnuć prognozy jak będzie wyglądać rok 2023 w kontekście edukacji domowej w Polsce.
W ostatnich latach można zaobserwować wzrost zainteresowania tą formą kształcenia dzieci. Coraz szersza dyskusja społeczna na temat obecnego systemu i coraz większa świadomość istnienia alternatywy dla edukacji szkolnej daje podstawy, żeby przypuszczać, że popularność edukacji domowej, zarówno na etapie szkół podstawowych jak ponadpodstawowych, będzie wciąż wzrastać. Tą zależność pokazują statystyki z lat 2009 – 2022 prowadzone przez System Informacji Oświatowej. Według nich w edukacji domowej uczy się już 31 477 dzieci (stan na 30.09.2022), co stanowi duży wzrost chociażby do roku 2015 , kiedy liczba ta wynosiła nieco ponad 5 000. Rodzice dostrzegają korzyści płynące z tego rozwiązania takie, jak większa swoboda i dostosowanie sposobu do konkretnych potrzeb dziecka. Z tego powodu społeczność rodzin w edukacji domowej cały czas się powiększa.
Koniec roku 2022 miną pod znakiem obaw przed zmianami wynikającymi z Lex Czarnek 2.0, które utrudniłyby uczniom przejście na tryb edukacji domowej. Choć przepisy finalnie nie weszły w życie, to nie przeszły one bez echa. Przede wszystkim przyniosły one skutek ekonomiczny. 23 grudnia 2022 roku Minister Edukacji i Nauki podpisał rozporządzenie, w którym został przedstawiony podział części subwencji, w tym na uczniów w edukacji domowej. Wysokość wagi subwencji została uzależniona od liczby uczniów danej szkoły realizujących edukację poza szkołą. Rozkłada się ona następująco:
- stosuje się do subwencji mnożnik 0,8 gdy w szkole jest mniej niż 200 uczniów spełniających obowiązek szkolny poza szkołą
- w zakresie uczniów i słuchaczy powyżej 200 stosuje się odpowiednio:
– 0,2 gdy w szkole stosunek uczniów w edukacji domowej do wszystkich uczniów jest mniejszy niż 30%,
– 0,4 gdy w szkole stosunek uczniów w edukacji domowej do wszystkich uczniów jest większy bądź równy niż 30%.
Zmiany te weszły w życie już z dniem 1 stycznia 2023. Na efekty obniżenia finansowania na uczniów w ED nie trzeba było czekać długo. Już teraz pojawiają się komunikaty szkół przyjaznych edukacji domowej o ograniczeniu oferty ze względu na brak niezbędnych funduszy.
Mimo że ostatnie miesiące zeszłego roku nie były łatwe dla środowiska edukacji domowej, to cała sytuacja pokazała jego jedność. Dzięki temu udało się zablokować niekorzystne dla ED zmiany: dzięki akcjom organizacji, protestom rodziców, listom do Prezydenta i Ministerstwa Edukacji i Nauki.
Zostawimy Was z tym tekstem i jedną refleksj: jak minie nam rok 2023 z tak niskim finansowaniem szkół, które mają więcej niż 200 uczniów?
Przygotowała: Teresa Stanek